Uchwyty do lamp błyskowych


Obrotowe uchwyty do lamp błyskowych to nieporęczne połączenia pomiędzy aparatem i fleszem, które umożliwiają, aby lampa była zawsze ponad aparatem.

Eliminuje to szkaradne, boczne cienie, które pojawiają się, gdy fotografujesz w pionie z lampą błyskową na sankach.

Inną zaletą jest to, że odbijając światło flesza, źródło światła pozostaje takie samo dla zdjęć poziomy i pionowych zrobionych z tego samego miejsca. Taka powtarzalność oświetlenia jest dla mnie bardzo użyteczna.

Jest wiele rodzajów uchwytów do fleszy. W jednych musisz puścić obiektyw, żeby przekręcić lampę jedną ręką. W innych, bardziej eleganckich rozwiązaniach, obracasz samym aparatem.


Preferuję obrotowe uchwyty do lamp, w których aparat obraca się szybkim ruchem trzymającej go ręki. Używam uchwyt firmy Custom Brackets, chociaż zmodyfikowałem go szlifierką kątową, żeby był bardziej zwarty i miał mniej wystających elementów.

Jest wiele różnic pomiędzy poszczególnymi markami, które warto samemu przetestować, zamiast opierać się na rekomendacjach z forów fotograficznych.

Jeden z bardzo polecanych uchwytów innej firmy ma tak nieporęczny kształt, że, przynajmniej mnie, praktycznie uniemożliwia używanie zoomu w obiektywie.

Jak wspomniałem, uchwyty na lampy są nieporęczne i ciężkie, i gdy tylko mogę, pracuję bez nich. Ale naprawdę pomagają utrzymać powtarzalność odbicia światła oraz unikać bocznych cieni od flesza.










Oczywiście nie korzystam z uchwytów do lamp w dziennym świetle, ponieważ wtedy prawie zawsze używam flesza jako błysk wypełniający i kierunek błysku jest mniej istotny niż podczas odbijania światła w pomieszczeniach. Poza tym rzadko jest od czego odbić światło w plenerze, a utrata światła spowodowana odbiciem sprawiłaby najprawdopodobniej, że błysk flesza byłby niedostrzegalny.





I na koniec - inne źródła dotyczące fotografowania z fleszem